wtorek, 18 października 2011

Warsjawa 2011


Warsjawa 2011

W tym roku po raz drugi wybrałem się na Warsjawę. Aby dotrzeć do stolicy musiałem wstać o 4.30. Większość moich znajomych (programistów) wie jak wygląda 4:30 na zegarku jedynie przez to, że patrzą o której kładą się spać :P. Wstawało się ciężko, szczególnie że była sobota. Tym razem cały event odbył się w budynku Politechniki Warszawskiej na wydziale elektroniki i Technik Informatycznych. Podczas tegorocznej Warsjawy możliwa była do wybrania 1 z aż 4 ścieżek uczestnictwa:

Ścieżka 1 : "Google Web Toolkit krok po kroku"
Ścieżka 2 : "Meet my Android", prowadzący Mateusz Grzechociński
Ścieżka 3 : Warsztaty z projektem Domain Driven Design i Command-query Responsibility Segregation Leaven, prowadzący Sławek Sobótka i Rafał Jamróz

Ścieżka 4
Warsztaty "Obiektowa gimnastyka", prowadzący Krzysztof Jelski i Paweł Lipiński
"WebSphere Application Server v8.0 + OSGi" Grzegorz Abramczyk, prezentacja
"Do czego jeszcze biblioteki testowe" Bartek Kuczyński, prezentacja z kodowaniem na żywo
"Java EE 6 Web Profile z Apache TomEE" Jacek Laskowski, prezentacja

Ja wybrałem się na GWT. Zaraz po rozpoczęciu warsztatów uczestników czekała niemiła niespodzianka – wysiadło zasilanie. Na sali było zgromadzonych grubo ponad 40 osób, a każda miała swoje przenośne elektroniczne liczydło. Po wpięciu wszystkich maszyn do sieci wywaliło korki. Aby zapewnić prowadzącemu prąd uczestnicy połączyli ze sobą kilka listew zasilających i doprowadzili prąd z korytarza.

Moim zdaniem prowadzący warsztaty był bardzo dobrze przygotowany. Widać, że wiele czasu poświęcił, aby się przygotować na wystąpienie. W sposób wystarczający przedstawił na początku koncepcję frameworka od Googla i praktycznie od razu przeszliśmy do kodzenia. Podczas pisania prostej aplikacji typu hello world objaśniał proces: tworzenia kodu po stronie serwera i klienta, sposób debugowania i kompilowanie kodu java do java script. Bardzo dobrym pomysłem był plan, aby pod koniec warsztatów uczestnicy napisali wspólnie aplikację. Niestety nie wypalił on ponieważ wystąpił problem z siecią i uczestnicy nie mogli się połączyć z laptopem prowadzącego.

Około godziny 14 przyszła pora na długo wyczekiwany przeze mnie posiłek. Dostarczono pizzę :D.

Niestety opuściłem ostatnią część warsztatu Pawła o GWT i poszedłem na wykład Jacka Laskowskiego. Muszę się przyznać, że to on zainspirował mnie do rozpoczęcia nauki Javy. Uczestniczyłem kiedyś w jego wykładzie na mojej byłej uczelni i praktycznie zaraz po zakończeniu szybko pobiegłem po książkę o Javie :P.

Ogólnie całość oceniam bardzo dobrze. Widać że organizator – Jug bardzo się postarał.

W przyszłości na pewno jeszcze przyjadę na Warsjawę.

Dla wiadomości organizatorów: było również kilka osób z Katowic.

 I jeszcze ja :D Coś hard coduje w tle: 


Zdjęcie pożyczone z: https://picasaweb.google.com/103530179614305430424/Warsjawa2011
*) czarny sweter, koszula, okulary długie włosy :P